niedziela, 26 maja 2019

Kot grubasek

Czy Wasze koty mają nadwagę i zastanawiacie się co zrobić, żeby schudły? Moje koty, a przede wszystkim Tosia, Wisia i Lusia są niestety grubiutkie. O dziwo Dijuś nie jest gruby. Nigdy nie był, mimo że miał kastrację. Zabieg kastracji kocurków i sterylizacji kotek bardzo często ma duży wpływ na zwiększenie ich wagi ciała. Ale największy wpływ na to mamy niestety my, opiekunowie naszych ukochanych mruczków.  Nadwaga i otyłość u kotów, szczególnie tych niewychodzących to bardzo częsty problem. Przyczyny, które je powodują to: brak ruchu i przekarmienie. Skutkiem tego jest, że nasze koty to chodzące tłuściutkie kuleczki. Dlaczego to robimy? Ponieważ na zabawę z kotem najczęściej nie mamy czasu albo nam się nie chce. A przekarmiamy je dlatego że jest ich nam żal i chcemy coś im zrekompensować np. to że tyle godzin czekają na nas w ciągu dnia, więc zostawiamy im jedzenie, żeby miały do niego stały dostęp. Wydaje nam się, że robimy to z miłości. Takie myślenie jest jednak błędne. Otyłość może doprowadzić do wielu chorób i dolegliwości np. cukrzycy, chorób serca, wątroby, nerek, zwyrodnienia stawów, nadciśnienia, nowotworów.
Tak jak napisałam powyżej jedynie oprócz Dijusia moje koty mają nadwagę więc postanowiłam je odchudzić. Zaczęłam się z nimi bawić. Dziewczynki uwielbiają wędkę. Dzięki temu mają codzienną porcję ruchu. Przestałam zostawiać im jedzenie na cały dzień i zaczęłam karmić je o stałych porach: rano i kiedy wracam z pracy do domu. Na noc nie dostają nic. Suchą karmę daję im na tablicy, która ma różne przeszkody i żeby wydobyć chrupka trzeba pomyśleć jak to zrobić. Niedużą ilość chrupek wrzucam także do kuli, która ma dziurki.  Moja Tosia je jakby nie miało być jutra. Je dużo i szybko. Czasami wymiotuje, bo nie jest w stanie strawić tyle jedzenia. Dlatego kupiłam moim kotkom miseczki spowalniające jedzenie. To był bardzo dobry pomysł, ponieważ muszą troszkę się wysilić, żeby wydobyć jedzonko dzięki czemu jedzą dużo wolniej. Miseczki kupiłam na Allegro. Polecam. 😊
Na koniec chcę Wam polecić książkę Jacksona Galaxy - "Kocie mojo". Są w niej przedstawione różne problemy, z którymi borykają się opiekunowie kotów oraz sposoby ich rozwiązania. Z tej książki dowiedziałam się o miskach spowalniających jedzenie. Warto czytać takie książki, ponieważ pozwalają nam one lepiej zrozumieć kota i nawiązać z nim lepszą więź. 





















Moje koty w 2022 roku

Witajcie moi Kochani.  Wisia Rok 2022 był bardzo trudnym rokiem dla mnie, ponieważ musiałam podjąć bardzo ciężką decyzję dotyczącą Wisiuni. ...